poniedziałek, 22 lutego 2010

Milosc jak dziura w sercu.

Hej jestem Carlotte,mam 14 lat,jestem nie dokonca szsczesliwa a to wszystko przez to ze nie mam chlopaka,moi rodzice uwazaja mnie za dziewiecioletnie dziecko i moja siostra ktora ma dopiero 6 lat nie da mi nigdy spokoju.Na szczescie mam moja grupke dziewczyn ktore sa moimi najlepszymi przyjaciolkami i zawsze trzymamy sie razem to sa Britney , Emily , Chiara , Jolie , Samy i Susan.
Pierwszy dzien ferii!Ale sie ciesze,spokoj od szkoly,nareszcie!-,,Carlotte zejdz na dol,sniadanie czeka i pyszne gorace kakao!´´.-,,Juz tato!´´.Hmm..zbyt glodna nie jestem ale jak tato zawsze nam mowi , ze z glodnym zoladkiem sie z domu nigdy nie wychodzi.Zeszlam na dol i zjadlam szybciutko sniadanie aby pojsc na gore,co trzeba jeszcze zrobic,.oto cala lista :

-posprzatac pokoj
-nakarmic ryby
-umyc naczynia
-umalowac pazknokcie
-umyc wlosy
-umalowac sie
-ubrac sie

i gotowe!Oh nie!Jeszcze naczyn nie umylam,a ide do Jolie na imprezke,ale tata pewnie zrobi.Juz 18.57 a musze o 19.00 byc ,naszciecie Jolie mieszka pare domkow dalej wiec sie nie spuznie.
-Carlotte:,,Hej Jolie!Wow jak tu imprezowo a pozatym swietnie wygladasz !Kto jeszcze przyjdzie na imprezke oprucz naszych dziewczyn?´´.
-Jolie:,,Dzieki,ty przeciez tez ,paru chlopakow,Fredd,Justin,Kevin,Martin,Andreas i Federick.Impreza bez chlopakow to zadna impreza!
-Carlotte:,,Fredd?Tylko nie on,wiesz ze on mnie denerwuje,zawsze opowiada mi o tym samym.´´
-Jolie:,,Ah przestan Carlotte,on cie bardzo lubi,dzisiaj jest imprezka i prosze cie badz mila dla niego,bedzie okey´´.
-Carlotte:,,Tak Jolie,masz racje.´´
-Jolie:,,Ktos puka do dzwi,nastepni goscie!´´
Britney,Emily,Chiara,Sam,Susan i Fredd przyszli,innych jeszcze nie ma.Usiedli niecierpliwie czekajac na pozostalych chlopakow gdyz nagle...

-Jolie:,,Hey ludzie,no wreszcie!´´.
-Justin:,,Hey,sorry,bylismy na chwile u Kevina a od jego domu troche nam zajelo,mmm ciastka jak ja je uwielbiam,moge?´´.
-Jolie:,,Oh Justin ty i ciastka,bierz ile chcesz wkonciu jest imprezka!Ooo czekajcie nie wlaczylam muzyki,teraz zaczynamy!

Tanczylismy,gralismy w butelke,zucalismy sie ppcornem ,ogladalismy swietny film i robilismy foty,to dopiero imprezka.Kevin musial pocalowac Britney i od tego momentu sa razem..












To byl 1. dzial a nastepny moze jutro :) i jaak ? jeszcze sie rozkreci zobaczycie .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz